Home SMAKI ŚWIATA Co warto zjeść w Szwajcarii?

Co warto zjeść w Szwajcarii?

by Delko Magda Delkowska

Co warto zjeść w Szwajcarii? Wszystko! Szwajcaria na talerzu to aromatyczna mieszanka potraw i smaków. Zaczerpnięto ją z najlepszych tradycji kulinarnych kuchni francuskich, niemieckich i włoskich. Aromat serów miesza się tu ze słodyczą czekolady, a wysoka kaloryczność placków ziemniaczanych jest spalana przez właściwości zdrowotne lokalnego wina.

Mimo, że stołowanie się w szwajcarskich restauracjach może wyczyścić nam konto bankowe do zera, zdecydowanie warto podjąć to ryzyko i rozkoszować się szwajcarską kuchniąMój jesienny wyjazd do Szwajcarii obfitował nie tylko w górskie wędrówki, ale również w wycieczki smakowe, do których gorąco Was zachęcam!

 

Co warto zjeść w Szwajcarii? Topowe potrawy i smaki Szwajcarii

 

Founde szwajcarskie

To zdecydowanie najbardziej rozsławiona w świecie szwajcarska potrawa. W dawnych czasach był to tradycyjny, zimowy posiłek górali alpejskich. Founde to roztopiona mieszanka szwajcarskich serów, dość obficie podlana winem. Dodatkami są czerstwy chleb i ziemniaki, które macza się w tej bulgocącej, serowej masie.

Founde uważane jest nie tylko za topową, szwajcarską potrawę, ale również za rytuał dzielenia się jedzeniem z przyjaciółmi oraz rodziną. W okresie świąt Bożego Narodzenia na szwajcarskich stołach ląduje Founde chinoise – mięsna odmiana, w której zamiast topić ser, wrzuca się kawałki mięsa na rozgrzany olej.

Co warto zjeść w Szwajcarii

Szwajcarskie Rösti

To bardzo sycące i kaloryczne danie jest niezwykle popularne w kantonie Wallis. Rösti to rodzaj placka ziemniaczanego. Idealny przepis na szwajcarskie niebo w gębie jest dość proste. W jego skład wchodzą : grubo starte ziemniaki smażone na maśle, do tego ser, kiełbasa lub jajka i kolejna warstwa sera. Duuża ilość sera.

Pyszne to jak nie wiem! Takie tłuściutkie i ciężkie dania to moja ulubiona gastro propozycja. Przy szwajcarskim stole czułam się jak w kulinarnym raju. Nie zważajcie na kalorie! Jedzcie na zdrowie, bo Rösti to obowiązkowe danie do spróbowania w Szwajcarii!

Co warto zjeść w Szwajcarii

Sery Szwajcarskie – które najlepsze? A no wszystkie!

Serów Szwajcaria ma ilości przeogromne. Praktycznie każda gmina, w każdym kantonie produkuje swój ser. Najbardziej znane sery szwajcarskie, które koniecznie należy spróbować to: Appenzeller – twardy ser produkowany z krowiego mleka. W procesie produkcji używa się solanki ziołowej i czasem wina. Ser ten tak nieludzko śmierdzi, że jak otworzyliśmy go w pociągu, to czuć chyba było w każdym wagonie i całej Szwajcarii. Ementaler – ser, który ma dość słodkawy, orzechowy smak i słynne, szwajcarskiej dziury! Gruyère – ser dojrzewający, pochodzący z miejscowości Gruyère. Stanowi prawdziwą wizytówkę Szwajcarii. Kanapka z tym serem jedzona na górskim szlaku, z widokiem na Matterhorn, to chyba mój najlepszy posiłek szwajcarski!

Co warto zjeść w Szwajcarii

Co warto zjeść w Szwajcarii

Takie sery w czteropaku to idealna pamiątka ze Szwajcarii

Szwajcarska czekolada – omnommnom!

Obliczono kiedyś, że przeciętny Szwajcar zjada rocznie ok 13 kg czekolady. Patrząc na ich gibkie i smukłe sylwetki, umiłowanie do sportu oraz zdrowego jedzenia, aż ciężko mi w to uwierzyć. Ale i tak nie warto się sprzeczać. Szwajcarska czekolada nie ma sobie równych  (Droga Belgio, serdecznie przepraszam!)

Pierwsza fabryka czekolady w Szwajcarii ruszyła już w 1819 roku. Najbardziej topowe marki czekoladowe to Toblerone, Ovomaltine i Lindt. Zaprawdę powiadam, nic tak nie poprawia człowiekowi radości życia, jak mały trójkącik czekoladowy z żółtego opakowania Toblerone!

Szwajcaria co warto zjeść

Szwajcarski napój Rivella – ten smak totalnie Was zaskoczy!

Rivella to popularny produkt szwajcarski który wytwarza się z serwatki. Myślicie, że to straszna fujka? Mętny płyn seropochodny w butelce? Nic bardziej mylnego! Rivella to pyszny napój gazowany, który stał się zdrową odpowiedzią Szwajcarów na wyżerającą dziury w żołądku Coca-Colę.

Od przeszło 60 lat jest to narodowy napój Szwajcarii. Można go znaleźć w różnych smakach: od oryginalnego wg starej receptury (w czerwonej butelce), przez zieloną herbatę (zielona butelka) aż do bezcukrowej wersji fit (niebieska butelka). PYCHA!

Co warto zjeść w Szwajcarii

Szwajcarskie Raclette

Kolejna tradycyjna i mocno „serowa” potrawa szwajcarska. A imię jej Raclette. Roztopiony ser typu Raclette podaje się zazwyczaj z ziemniakami w mundurkach, marynowaną cebulką, piklami lub szynką.

Domową wersję tego dania zaserwowała mi w Bazylei Ewa, z którą zwiedzałam Szwajcarię. Kiedy po 12 godzinach podróży pociągiem pojawiłam się głodna i zmęczona w progu jej mieszkania, takie Raclette było mi jak objawienie boskie. Dobre towarzystwo i babskie plotki stanowiły idealny dodatek do tego dania!

https://w10inspiracjidookolaswiata.pl/bazylea-co-warto-zwiedzic/

Tradycyjny chleb z kantonu Wallis

U stóp Matterhornu od stuleci produkuje się tradycyjny chleb żytni na zakwasie nazywany „chlebem ubogich”. W skład wchodzi żyto, sól i woda. Idealna równowaga mikrobiologiczna nadaje kwasowi ciasto i bardzo długą żywotność chleba (nawet kilka miesięcy). Ciężko się go kroi, jeszcze gorzej gryzie. W piekarniach można znaleźć wersję z orzechami oraz suszonymi owocami.

Co warto zjeść w Szwajcarii

Spodobał  się Wam mój wpis? Będzie mi miło jeśli go skomentujecie lub udostępnicie dalej w świat!
A jeśli macie ochotę:
a) pośmiać się, podyskutować i zainspirować się do podróży – zapraszam jakże pięknie na mój fanpage na FACEBOOKU 
b) pooglądać zdjęcia z drogi i sprawdzić, jak wyglądają niepoważne instastories – znajdziecie mnie na  INSTAGRAMIE  
Co warto zjeść w Szwajcarii

Ejże! Te posty też się fajnie czyta!

3 komentarze

Szczęśliwa Siódemka 29 stycznia 2019 - 08:37

Czy Szwajcarzy jeszcze chodzą, czy już się tylko toczą jak piłki? 😀 Strasznie to wszystko tłuste i kaloryczne! Ale na pewno przepyszne 🙂 Fondue i wszelkiego rodzaju sery w formie płynnej to coś, co uwielbiam 🙂

Reply
Irena-Hooltayewpodrozy 22 stycznia 2019 - 07:45

Och,jak miło mi się wspominało.Z ogromną przyjemnością przeczytałam ten post.
Dzieliłam siedem lat między Polskę i Szwajcarię.Poznałam wszystkie zakątki tego kraju,od Genewy po Logano.
Moim miastem był Zurich.
Wszystkie te smakołyki,które pokazałaś miałam wiele razy możliwośc spróbowac.
Moje serce skradło fondue.Mogłabym je jeśc codziennie,ale to kaloryczna bomba!
Szwajcaria ma znakomite sery,im bardziej śmierdzacy,tym lepszy.Byłam w serowarni w rejonie Appenzeler.
Słodyczy nie jadam, ale czasami uszczknęłam troszkę czekolady.
Szwajcaria na zawsze zostanie w moim sercu.
Serdecznie pozdrawiam-)

Reply
Magda Delkowska 22 stycznia 2019 - 19:42

Och, tej Szwajcarii to Ci zazdroszczę : ) Też bym bardzo chciała pomieszkać tam chwilę:)

Reply

Wypowiedz się!

Close