Home NA SŁOWIAŃSKĄ NUTĘ Lwów – gdzie i co warto zjeść?

Lwów – gdzie i co warto zjeść?

by Delko Magda Delkowska

Gdzie i co warto zjeść we Lwowie? Znaleźć odpowiedź na to pytanie będzie nie lada wyzwaniem, gdyż Lwów to jedna, wielka gastrofaza. Nieustająca konsumpcja to obowiązkowy punkt wyjazdu do tego miasta. Zaprawdę powiadam – ciężko jest być we Lwowie głodnym. Ilość miejscówek, które dobrze Was nakarmią oraz napoją sprawia, że będziecie wybierać między zwiedzaniem zabytków, a kompulsywnym wrzucaniem lwowskich pyszności do brzuszka.

Lwów pachnie kawą, smakuje czekoladą i testuje na tobie kresowe specjały. Po dwóch dniach we Lwowie nie wiedziałam już, czy pierogi popić piwem czy zagryźć jabłkowym strudlem, a może barszcz ukraiński doprawić nalewką? Jedno jest pewne – jeśli chcecie dobrze zjeść to tylko we Lwowie!

 

Lwów – gdzie warto zjeść? Lista najlepszych miejsc we Lwowie

 

Meet and Justice ul. Wałowa 20

No przewspaniała to miejscówka! Nie dość, że skryci mięsożercy będą się tutaj czuli jak w raju, to jeszcze w gratisie można poheheszkować z pilnującym porządku katem. Niektórzy w żartach wrzucani są do klatki, inni zakuwani w dyby, a na przykład niczego nieświadome dziewczęta – zmuszane do macania krocza obcych mężczyzn (do dziś wypieram to wydarzenie z pamięci)

Meat and Justice we Lwowie to pierwsza grillowa restauracja w mieście. Kolejki do niej są znaczne, ale polecam ją z całego serca, bo obok pieczonej kiełbasy i ziemniaka z sosem czosnkowym nie można tak po prostu przejść obojętnie.

Lwów co warto zjeść U Pani Stefci ul. Prospekt Swobody 10

Wydaje mi się, że prędzej czy później każdy tutaj trafia podczas lwowskich wędrówek. Proste i smaczne jedzenie regionalne, w zaskakująco niskich cenach. Lokal ten wybitnie przypadł mi do gustu. Uwielbiam wszystko co proste i nieudziwnione.

W tej restauracji tak właśnie jest! Czuć tu zapach jedzenia, takiego jak serwuje nam babcia, herbatę pije się  poszczerbionych na brzegach filiżanek, a w łazience stoi odświeżacz powietrza o zapachu lasu. Koniecznie spróbujcie tu Warenyky i barszczu ukraińskiego!

Co warto zjeść we Lwowie Co warto zjeść we Lwowie

Śniadanie u Baczewskiego ul Szewska 8

Gdyby nie fakt, że przyszłam tu z czystej hotelarskiej ciekawości, chyba nigdy nie zdecydowałabym się na godzinne oczekiwanie w kolejce. Śniadania w oranżerii u Baczewskiego słyną z tego, że serwuje się od rana alkohol do przysłowiowego omleta (kieliszek wina musującego lub kieliszek wódki), w tle przygrywa pianista, a w klatce ćwierkają kanarki. Jest jakby luksusowo. I jak to w popularnych miejscach bywa – jest ruch, masowa obsługa i mord w oczach obsługi.

Z racji wykonywanego zawodu, patrzę na to z małą dozą zrozumienia. Natomiast, jeśli przychodzi się do restauracji nie tylko po, żeby zjeść, ale też po pewnego rodzaju doświadczenie miejsca, to tutaj można się deczko rozczarować. Osobiście uwielbiam doświadczać miejsc w których jem i piję, a Baczewski w tej materii nie sprawdził się ani trochę. Niemniej, poczujcie sam to miejsce i koniecznie powiedzcie, co sądzicie!

Kumpel ul. Wynnyczenka 6

Kumpel to sieć restauracji we Lwowie połączona z lokalnym browarem, w którym piwo warzone jest na miejscu. Wiecznie pełno tu ludzi ale mimo dzikich tłumów – jedzenie i obsługa są bardzo w porządku. Spróbowałam nieludzko śmierdzącego serem Banosza oraz pyszne pierogi. Trzeba czasem długo czekać na stolik ale naprawdę warto!

Co warto zjeść we Lwowie

Gdzie na dobrą kawę we Lwowie?

Lwów to jedno z tych miast, które stawiają na zanikającą już kulturę powolnego delektowania się kawą w stylowych wnętrzach z duszą. Nie ma tu Starbucksa, ani sieciowych kawiarni z kawą na wynos w papierowych kubkach.

Są za to miejsca żywcem wyciągnięte z minionych epok. Przytulne wnętrza, gdzie pachnie drewnianymi meblami i syczą stare ekspresy do kawy. Gdzie szeleszczą strony sfatygowanych kart menu, a stoły przykryte są ażurowymi obrusami.

Takim cudownym miejscem jest kawiarnia Atlas na Rynku 45. Strudel jabłkowy i pyszna kawa w mig postawiły mnie na nogi po deszczowym dniu.

Dla prawdziwych kawoszy polecam Lwowską Manufakturę Kawy przy Rynku 10. Można nie tylko spróbować kawy parzonej na miliard sposobów, ale również odbyć wycieczkę po kopalni. Spójrzcie też na przeszklony dach!  Przypomina halę dworca lwowskiego. Jakby mało Wam było kawy i cukru, koniecznie udajcie się do Lwowskiej Manufaktury Czekolady na ul. Serbskiej 3, gdzie otworzą się przed Wami bramy do czekoladowego raju! Znajdziecie tu wszystko, czego Wasza stęskniona za czekoladą dusza potrzebuje.

Co warto zjeść we Lwowie? Poznajcie topowe smaki Lwowa

Kuchnia kresowa to kuchnia prosta, ale właśnie w jej prostocie tkwi największa magia. Łączy w sobie wiele smaków: żydowskie, polskie, rosyjskie, węgierskie i austriackie. To sprawia, że w kresowej kuchni znajdziemy mieszankę mąki, tłustych serów, kasz i kwasu chlebowego.

Będąc we Lwowie koniecznie trzeba spróbować barszczu ukraińskiego– ciężkiej zupy z buraków, z dodatkiem boczku, fasoli, papryki i śmietany.

Na drugie absolutny mus to warenyky – ukraińskie pierogi. Są nieco mniejsze niż nasze ale równie odjazdowe w smaku. Dla wielbicieli kalorycznych uniesień polecam wspomniany już Banosz. Huculskie danie przygotowywane z mąki kukurydzianej, posypane obficie bryndzą oraz skwarkami.

Jak starczy Wam miejsca w żołądku, spróbujcie też kwasu chlebowego, który nie tylko idealnie gasi pragnienie, ale jest rzekomo super zdrowy. A co jak co – zdrowie do ostrej gastrofazy we Lwowie będzie Wam bardzo potrzebne! 🙂

Spodobał się Wam mój wpis? Będzie mi miło, jeśli go skomentujecie lub puścicie dalej w świat!
A jeśli macie ochotę:
a) pośmiać się, podyskutować i zainspirować się do podróży – zapraszam Was jakże pięknie na mój fanpage na FACEBOOKU 
b) pooglądać zdjęcia z drogi i sprawdzić, jak wyglądają niepoważne instastories – znajdziecie mnie na  INSTAGRAMIE  

Ejże! Te posty też się fajnie czyta!

Wypowiedz się!

Close